Mikołajkowa niedziela 2009

Mikołajkowa niedziela 2009

2009-12-06

W tym roku dzień 6-go grudnia wypadł akurat w niedzielę. Dzięki temu, ani nie spóźniona, ani przed czasem, grupa naszych klubowych mikołajów odwiedziła oddział onkologii w Centrum Zdrowia Dziecka. Mikołajowy oddział liczący sześć osób pod przewodnictwem PP ( Pana Prezesa ) mikołaja Jacka wkroczył na sale tuż po 12-tej. Ponieważ już trzeci rok z rzędu odwiedzamy ten szpital, niestety nie udało nam się uzyskać efektu pełnego zaskoczenia. Wręcz byliśmy oczekiwani. Następnym razem jednak trzeba będzie wpaść kominem , tak jak jest to opisane w podręcznikach o mikołajach. Po obdzieleniu dzieci pluszowymi przytulankami , wręczyliśmy na ręce zawiadującej w tym dniu salą Pani Krystyny, prezent główny czyli odtwarzacz DVD wraz z pakietem płyt DVD z bajkami. Każdą z osobna bajkę zaprezentował Juzek, a wybór bajek był wyśmienity. Sam osobiście miałem ochotę wyrwać mu z rąk Wilka i Zająca i opuszczając oknem oddział pobiec do domu obejrzeć moich ulubieńców z dzieciństwa. Przed tym niecnym czynem powstrzymało mnie dobro dzieci i myśl, że bajki te osłodzą im trochę życie. Dodatkowym prezentem był zestaw gier komputerowych podarowany dzieciom przez Rysia. Po zrobieniu kilku pamiątkowych zdjęć, pożegnaliśmy się, obiecując przyjechać na motocyklach w Dzień Dziecka. W tym roku kaskę na prezenty wyłożył Paweł z Golubia oraz dodatkowo prezenty przyniósł wspomniany Rysio (taki widać ma on zwyczaj, bo w zeszłym roku też dał coś od siebie). Na koniec trzeba by pochwalić kolegę Pawła, który mimo połamanych żeber (po wypadku motocyklowym) pojawił się, aby reprezentować nasz klub w towarzystwie nowej laski... ponieważ chodzi o kulach :-)

Mruk