Cel-alpejskie przełęcze!!!

Cel-alpejskie przełęcze!!!

2013-09-11


Od początku sezonu 2013 planowałem spędzić ostatni tydzień sierpnia na dwóch kołach. Początkowo miał to być wyjazd do Szwecjonorwegii z wizytą na zlocie MG. Jednak zakup pewnej książki całkowicie zmienił orientację z Pn na Pd.

?100 przełęczy alpejskich na motocyklu? autorstwa niemieckiego dziennikarza-motocyklisty, położone na nocnej szafce, po tygodniu mnie ?załatwiło?. Momentalnie dogadałem się z wypróbowanymi kompanami podróży i zacząłem planować szczegóły. Z Robertem i Grześkiem zjeżdżając Szwajcarię Saksońską w drodze na Sachsenring i MotoGP, bardzo dobrze się dogadywaliśmy już w ubiegłym roku. Dysponowaliśmy zaledwie pięcioma dniami, które mogliśmy poświęcić na wyjazd, więc z góry wybraliśmy trzy miejsca noclegowe, które były punktami docelowymi. Drogi dojazdowe planowaliśmy z dnia na dzień, zależnie od fantazji, bo z kondycją nie było problemów. Pierwszego dnia dojazd niemieckimi autostradami do rodzinnego pensjonatu na wsi bawarskiej. Następnie przejazd bocznymi drogami do Austrii i wbijanie się we wszelkie polecane trasy ?motocyklowe?, z kierunkiem na Stelvio od strony północnej. Koniec sierpnia, czwartek ok 16.00 i w czasie całego wjazdu minęliśmy nie więcej, niż 20 pojazdów. Można powiedzieć-pustka. Dalej zapierający dech zjazd do Bormio, gdzie spędziliśmy dwa dni. Odwiedziliśmy Szwajcarię i przyjazne warsztaty w Livignio. Staraliśmy się nie jechać dwa razy tą samą drogą, a dzięki wspaniałej pogodzie każda chwila była wspaniała. Droga powrotna, również trasami dla motocykli, doprowadziła nas do agroturystyki koło Norymbergi. Nazajutrz punktualnie o 10.00 zameldowaliśmy się pod drzwiami kolejnego celu naszej wycieczki, Muzeum Motoryzacji. Podziwialiśmy tam pokaźna kolekcję motocykli, produkowanych w tej kolebce niemieckiego przemysłu motocyklowego. Dalej były już tylko szaleństwa autostradowe i późna kolacja w domu.

Uwagi końcowe: Wężykowanie Californi dzięki seryjnej szybie, jest zauważalne przez kierowców niemieckich samochodów. W trzyosobowych pokojach pensjonatów ceny są na poziomie pola namiotowego. Czy Włochy to kraina motocykli bmw? Jadąc w Alpy z domu raczej startujemy z nowymi klockami hamulcowymi. Zaliczyliśmy 11 przełęczy, zostało 89 na zaś.

Zakupiłem katalog muzeów motocykli Niemcy-Austria-Szwajcaria..

Kolejny ostatni tydzień sierpnia już mam zarezerwowany.

Andrzej.