Warszawska Noc Muzeów - 19 maja 2012

Warszawska Noc Muzeów - 19 maja 2012

2012-05-19

Jak co roku w jeden z majowych weekendów otwierają się dla wszystkich chętnych drzwi muzeów, galerii, wystaw i innych przybytków szeroko rozumianej kultury i sztuki. Od późnych godzin popołudniowych w sobotę do niedzielnego poranka Warszawa jest opanowana przez tłumy ludzi, którzy właśnie przez te kilkanaście godzin próbują nadrobić zaległości. Jednym z punktów na tegorocznej mapie była siedziba warszawskiego oddziału Związku Polskich Artystów i Plastyków na Mazowieckiej, a w niej, pośród kilku ekspozycji, nasze ukochane motocykle.

Taki był plan i tak miało to wyglądać.

Jak to jednak bywa, ktoś czegoś nie dopilnował, ktoś się spóźnił, jeszcze inny nie dojechał i zostaliśmy delikatnie mówiąc "na lodzie". Ale nie znając jeszcze finału, o 17:45 przed siedzibą Związku zameldowało się 8 motocykli, a oczy zainteresowanych przechodniów cieszyły: V11 Ady, Sport Sławka i Karola, Griso Madeja, starodawna Egretta Jacka, nówka V7 Mruczka i 2 Californie - Juzka i moja.

To, że chodnik przed wejściem był kompletnie "nieprzechodni" nie przeszkadzało nikomu; liczyło się wrażenie, które bez wątpienia wywołaliśmy. A klamrą spinającą naszą obecność był rozpostarty na elewacji kamienicy baner Moto Guzzi. 2 godziny minęło na przyjacielskich rozmowach i konsumpcji napojów orzeźwiających w pobliskim barze. Jako że nic z zapowiedzianych atrakcji, czyli telewizja, wywiady i autografy nie zamierzało się dziać, zwinęliśmy się grzecznie, a część z nas udała się na 40-tą edycję nocy muzeów do Sulejówka i jego filii w Okuniewie. Eksponaty były na miarę tej znanej w środowisku placówki...

mada